Napisane przez DrVignemale
Jedziesz z nimi!

i like it
Tylko dla zobrazowania o co chodzi z tym calym rankinkiem i jak ja i Gal do niego podchodzimy.
Gal grał przedwczoraj - 2 entry, oba wtorbił, wczoraj grał 2 entry i też oba wtopił, jest single entry per day i poszedł się sptyać czy nie ma jakiejś opcji na dodatkowe reentry i tak, można - przed dniem 2, z 10bb - wzial temat.
dzisiaj zaczynamy od blindow 1/2k. Leca szybko - 30minutowki, na szczescie tak jak pisalem wczesniej, field grał na snapie, więc pomimo przecietnego runa udało mi się zbudować stacka i tak, a co któraś osoba która odpadała od stolika podchodziła do mnie i klepała mnie, albo coś, generalnie byli impressed gierką, pierwszy raz mam cos takiego i musze sie mocno zastanowic czy w ogóle taki image mi jest potrzebny. Tak jak o tym mysle na chłodno teraz to w sumie wśród słabych graczy jest to ok, ale i tak jak bede grał z schemionami fingerami (których tu nie spotkam) to co chwila będzie mi wywracała się kupka z żetonami, nie będę ogarniał, jak wejda nowe blindy to otworze starym minraisem i tak dalej ;>. - no cóż, w końcu nie mam dużego doświadczenia w graniu live ^^.
Wczoraj przez cały dzień przewinęło się przez mój stolik z 25 osób, jeden był dobry, a miałem 2 autentycznych psychopatów, jeden w ostatniej rece nawet zagrał AI za 20bb bez patrzenia w karty, ten sam gość jest pierwszym, którego faktycznie widziałem raisującego o garść, brał te czerwone tysiaczki i po prostu leciały do przodu - na prawdę niesamowity widok

. Drugi typ był zwałowy, po godzinie grania z nim jak coś komentował po ręce to wybuchałem śmiechem, generalnie miał fazę na naukę, a jak pewnie się spodziewacie, nie podobał mu się dokładnie każdy shodown, zawsze miał sape, że powinienem to przecież zagrać lepiej !
o 14 startujemy z day 2, nie wiem ile do kasy, nie wiem ile za shipa, nie wiem ile za mincash, chce po prostu grać najlepszą gierkę, bo tutaj przy na prawdę minimalnym runie jestem na FT z tymi przeciwnikami.
Pzdr